piątek, 4 kwietnia 2014

Pierwszy krok do mojej małej pracowni!

Po ostatnich próbach odnalezienia się w swoim przepchanym małym składziku z koralikami, pogrążonym w wiecznym chaosie, podjęłam wreszcie decyzje o zakupie regału.

Koniec końców regalik "ocieplił" bezużyteczny kont w naszym mieszkanku- tak więc dodatkowy plus :)
Ponieważ marzy mi się żeby docelowo panował w tych rzeczach do rękodzięła nieskazitelny niemal porządek zakupiłam również komplet przezroczystych pudełek, w których poukładam koraliki w małych słoiczkach. Oddzielnie Toho, oddzielnie Miyuki itd.

No i bosko! <3
Dzięki Lidka ;) :*


2 komentarze:

  1. No to cieszé sié ze sié prezent podoba. Piéknie bedzie wszystkie koraliki widziec bédziesz od razu...tylko czy sié te skarby pomieszcza?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no pomieszczą się bo będą ładnie zorganizowane :) a poza tym teraz dużo zużywam ;D

      Usuń